Kategorie

Jak znaleźć w gruncie rzeczy


Tu rządzi zasada: każdemu według potrzeb - wybierz sprzęt odpowiedni dla siebie!
Od początków historii ludzkości, gdy człowiek poznał wartość przedmiotów (rzeczy) zaczęła się era poszukiwań. Wartościowe przedmioty były gubione, chowane przed grabieżą lub z chytrości, często pozostając niedostępne na wieki, niektóre do dziś.
Bywa że będąc w odpowiednim miejscu depczesz po czymś co może jest skarbem mogącym odmienić Twoje życie. Nie czekaj więc, masz to szczęście że żyjesz w czasach kiedy nie trzeba posługiwać się czarodziejską różdżką (wahadełkiem radiestety) - można przebierać w technice.

Masz do wyboru:

- Georadar - dla bardzo bogatych -" Widzi" w ziemi jak radar morski nawigacyjny, lecz kosztuje majątek, a jeszcze więcej kosztuje oprogramowanie komputerowe do obróbki danych i przetwarzania ich w obraz. Bez oprogramowania pożytek z georadaru jest w najlepszym razie taki jak z medycznego USG sprzed 30 lat. Tylko jedna uwaga. Są georadary "widzące" na 50 m, lecz ich rozdzielczość ( najmniejszy przedmiot jaki można wyróżnić) wynosi 7 m!. W najlepszym razie nadaje si do lokalizowania słupów solnych. A Wieliczka już odkryta! Inny georadar " zobaczy" przedmiot wielkości 1cm - złota obrączka!, ale jego zasięg to max 1m.

- Magnetometr - dla cierpliwych - rejestruje anomalie magnetyczne pola ziemskiego, również te wywołane przez duże przedmioty żelazne. Wspaniale nadaje się do lokalizacji zakopanych stalowych zbiorników, włazów do studzienek, itp. Jednak gdy szukasz "czegoś" w nieznanym terenie wymaga sporządzenia mapki, wykonania tabelek pomiarów i nakresów. Mało kogo to bierze.

- Wykrywacz metali - coś dla CIEBIE . Tu wybór jest ogromny, jednak zanim zdecydujesz się na wybór modelu - nie ma rady, trzeba poznać teorię.

Strzeż się ofert typu wykrywacz BFO - to historyczne nieporozumienie. Ostrożnie podchodź do wykrywaczy PI - to wykrywacz dla wojaków, ciężki i bateriożerny, nadaje się do wykopywania min przeciwczołgowych - jaki to skarb?! Ale jeśli masz ochotę na elegancki motocykl z wózkiem przy boku ( jeździł takim Magneto w 4-ch Pancernych ), albo marzy Ci się samochód wojskowy Willys - PI do ręki i w teren!
Wykrywacze VLF-TR, - dziwna nazwa która przyjęła się w Polsce i oddaje zasadę działania wykrywacza - pracujący na niskiej częstotliwości w układzie nadajnik-odbiornik. Są różne rozwiązania, lecz finezją jest układ " ze zrównoważoną cewką odbiorczą" , to najczęściej spotykane rozwiązanie. Mamy w tych wykrywaczach do czynienia z "dyskryminacją" - nieszczęśliwe pojęcie które przyjęło się w Polsce - możliwość wyboru, wykrycie jakiego metalu ma być sygnalizowane, a jakiego nie, podobnie "notch" - możliwość np. sygnalizowania wykrycia np. żelaznych odkuwek, przedmiotów z brązu, złota i srebra, lecz wykrywacz milczy gdy napotka aluminiową folię czy kapsle. "Pinpoint" - płynne obniżenie zasięgu wykrywacza, umożliwiające precyzyjne określenie położenia znaleziska. "Strojenie do gruntu"- niestety bywa że grunt na takie właściwości że wykrywacz zacznie sygnalizować coś czego nie ma, ta pożyteczna funkcja zapobiega kopaniu niepotrzebnych dołów, umożliwia prace wykrywaczem w ciężkim terenie. "Praca statyczna / praca dynamiczna" i "zerowanie" - używanie tych ustawień wykrywacza umożliwia pracę niezależnie od warunków, daje możliwość szukania po łebkach - na wyścigi, lub precyzyjnego na tyle że można określić wielkość i głębokość znaleziska.
Zwracać należy jednak uwaga na wagę wykrywacza standardowo wykrywacz waży 1.5 do 3 Kg - to dużo, przekonasz się że ręka zaboli prędzej niż się spodziewałeś. Szukaj wykrywaczy o wadze poniżej 1 Kg Ważne jak zbudowany jest wysięgnik, jeśli jesteś drągal i masz 2 m wzrostu, żeby się nie schylać Twój wysięgnik musi mieć długość w stanie roboczym min 1.3m, gdy nie jest Ci potrzebny powinien się składać, najlepiej o pół długości, jednak lepiej by był kieszonkowy.
Na rynku są wykrywacze za 500 do 5000 zł, jednak wykrywacze do 2500 są godne uwagi, powyżej tej ceny to głównie bajery dla snobów. Wyjątkiem są rozwiązania 2xBOX, duże anteny ramowe umieszczone na specjalnej konstrukcji, znajdują rzeczy na głębokości znacznie większej niż wykrywacz z sondą pierścieniową, są odporne na wpływ gruntu i mineralizację.

Wiesław Wieczorek