Kategorie

Odbicie z rąk pruskich celników 350 skonfiskowanych świń











Rozbiory Rzeczypospolitej i nowe granice imperiów w sztuczny sposób rozdzieliły społeczeństwo polskie. Polityka zaborców, przejawiająca się też w budowie infrastruktury, zmierzała ku integracji ziem polskich z nowymi stolicami. Na straży granic stali żołnierze i celnicy. Kontakty między ludnością jednak nie zamarły. Mimo utrudnień, legalnie i nielegalnie, przedostawano się do rodzin i na jarmarki po drugiej stronie granicy. Cła powodowały, że wiele osób trudniło się przemytem towarów i zwierząt, zarabiając na różnicy cen, a restrykcje polityczne przyczyniały się do przewożenia broszur politycznych, książek, a w końcu wieku także rewolucyjnych ideologii.

5 lipca 1829 r. pruscy celnicy w okolicy przejścia w Słupi udaremnili przemyt z Królestwa Polskiego 350 świń, pędzonych przez 150 mieszkańców pobliskich miejscowości. Zwierzęta skonfiskowano i przetransportowano do Kępna. Władze planowały przeznaczyć je na ubój, a następnie obdarować mięsem ubogą ludność. Przemytnicy nie odżałowali jednak straty. Zmobilizowali pobliskich chłopów i następnego dnia, 6 lipca, pięciusetosobowa grupa uzbrojona w kije i metalowe drągi napadła na miasteczko. Świnie zostały odbite i poprowadzone dalej na Śląsk. Władze w formie represji nadały Kępnu charakter miasta garnizonowego.

Przemyt na wielką skalę zanikał na skutek wzmacniania straży granicznej. W ostatnich dekadach XIX w. na granicy prusko-rosyjskiej działały już tylko "mrówki", czyli ludzie często przenoszące do innego państwa niewielkie, dozwolone partie towaru. Podobnie było na granicy galicyjskiej. Przygraniczne doświadczenie uczyło zresztą, że austriaccy celnicy byli najmniej przewidywalni w przyjmowaniu łapówek, rosyjscy brali je zawsze, a pruscy nigdy.

MAS

Ilustracja: szlachtowanie świń na akwaforcie Francesco Bartolozziego Decembre z 1761 r., Polona, CC-BY-NC.


O ile nie jest to stwierdzone inaczej, wszystkie materiały na stronie są dostępne na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 3.0 Polska. Pewne prawa zastrzeżone na rzecz Muzeum Historii Polski.







POLECAMY TAKŻE: