Kategorie

Wydanie przywileju wileńskiego










Rozmowa z prof. Andrzejem Zakrzewskim
 
 
 
Jakie były okoliczności wydania przywileju wileńskiego?

Wydanie samego przywileju było częścią dłuższego procesu, którego celem było unowocześnienie Wielkiego Księstwa Litewskiego. Modernizacja była niezbędna nie tylko ze względu na perspektywę związku z Koroną, ale również dla spełnienia żądań litewskiej szlachty. Litwa była od ponad pół wieku poważnie zagrożona przez Moskwę. Własnymi siłami obronić się nie mogła - musiała korzystać z pomocy Korony. Ta z kolei wiele inwestowała w obronę Wielkiego Księstwa, nie chciała i nie mogła jednak czynić tego zupełnie za darmo. Ceną za udział w wojnie z Moskwą było zacieśnienie związku z Koroną. Dlatego też Litwa, chcąc stać się równorzędnym partnerem Polski, modernizowała swój ustrój i prawo. Również szlachta litewska już od ćwierćwiecza chciała państwa rządzonego prawem, tańszego i sprawniejszego. Chciano wprowadzenia jednolitego sądownictwa szlacheckiego. Zlikwidowano więc egzempcje, czyli wyłączenia panów litewskich, którzy mieli prawo do sądu wielkoksiążęcego, i poddano ich jednolitemu sądowi. Gruntownie unowocześniono prawo, tworząc II statut litewski. Jednym z elementów takich reform był przywilej wileński.
 
Co było istotą przywileju i w jaki sposób kształtował on Wielkie Księstwo Litewskie?

Zagmatwaną sieć województw i powiatów uporządkowano, właśnie na wzór koronny. Państwo podzielono na województwa, składające się z kolei z powiatów. Na czele urzędniczej hierarchii województwa stali senatorowie: wojewoda i kasztelan, powiatu zaś - marszałek powiatowy i podkomorzy. Wyjątkami były powiaty wileński i trocki, gdzie najwyższym urzędnikiem był ciwun. W każdym powiecie istnieli starostowie, w stolicach województw zaś funkcje ich pełnili wojewodowie. Po unii lubelskiej odrębni starostowie stołecznych powiatów województw istnieli tylko w województwach brzeskim, mińskim i mścisławskim. W powiatach będących stolicami województw nie było marszałka.

W Wielkim Księstwie powiat był również okręgiem wojskowym: szlachta zbierała się w czasie pospolitego ruszenia pod chorągwią powiatową. W powiecie urzędował starosta sprawujący też jurysdykcję w postaci sądu grodzkiego. Sprawy graniczne rozstrzygać miał sąd podkomorski. Tam też przewidziano istnienie sądu ziemskiego, wybieranego przez szlachtę i mianowanego przez hospodara. W praktyce z obsadą ziemskich urzędów sądowych w okresie tworzenia nowej struktury sądownictwa bywało różnie: w nowych sądach ziemskich niekiedy zasiadał skład dawnych sądów mianowany przez dawnych urzędników, niekiedy zaś zasady reformy rychło wchodziły w życie.

Powiat był również okręgiem sejmikowym, właśnie wedle przywileju z 30 grudnia 1565 r. ustanowiono w nim sejmiki: "tym że prikładom i poriadkom, jako na takich sojmiech powietowych sprawa, postupok i obyczaj zachowywajetsia w panstwie naszom Korunie Polskoj". Wszystko to stworzyło przesłanki do ujednolicenia administracji Wielkiego Księstwa Litewskiego w sposób niespotykany w Koronie, gdzie powiat był wyłącznie okręgiem sądowym. W rezultacie litewski powiat stał się jednostką administracyjną, sądową, wojskową, sejmikową i samorządową osiadłej w nim szlachty, województwo zaś - jednostką nadrzędną. Taka racjonalna organizacja bardzo wyraźnie i korzystnie odróżniała Litwę od Korony. Właśnie dlatego Augustyn Rotundus Mieleski, w polemice ze Stanisławem Orzechowskim, wspominał o Litwie jako o swej "z dawna zasadzonej a porządnej rzeczypospolitej".

Jak wyglądał podział terytorialny Litwy przed wydaniem tego przywileju?

Wielkie Księstwo Litewskie powstało w wyniku ekspansji terytorialnej bitnych Litwinów, którzy opanowywali ziemie Rusi. Pomogła im w tym obawa ludności ruskiej przed Mongołami. Litwa składała się z Auksztoty i Żmudzi oraz dzielnic ruskich. Dzielnice te, na podstawie nadanych im przywilejów, miały daleko idącą autonomię. Tak więc państwo było mozaiką regionów o zróżnicowanym prawie, ustroju i tradycjach. Kolejni władcy - Witold, Kazimierz Jagiellończyk, aż do Zygmunta Augusta - starali się zunifikować Wielkie Księstwo. Odbywało się to stopniowo, pod dość mylącym hasłem: "My stariny nie ruchajem i nowiny nie uwodim", czyli "My nie ruszamy tradycji i nie wprowadzamy nowości". Ostatnim krokiem unifikacji był właśnie ów przywilej.

Jakie były perspektywiczne skutki przywileju?

Zracjonalizował zarządzanie państwem, oddał szlachcie - przynajmniej w założeniu - wpływ na obsadę sądu ziemskiego i podkomorskiego. W efekcie całkiem wyraźnie odróżnił Litwę od Korony, która aż do Sejmu Wielkiego była praktycznie mozaiką różnej wielkości województw i ziem o genezie historycznej. Można nawet zaryzykować twierdzenie, że w XVIII wieku, w epoce stanisławowskiej, usiłowano poprawić Koronę na wzór litewski. Całkowicie nie udało się tego dokonać.

Czy przywilej wileński był spełnieniem postulatów szlachty litewskiej?

Był jednym z jej postulatów. Walka o spełnienie innych toczyła się prawie półtora stulecia, aż do coaequatio iurium po śmierci Jana III. Natomiast spełnił dążenia elity władzy, która jeśli już musiała przystąpić do ściślejszego związku z Koroną, chciała to uczynić, jak to nazwał trzy lata wcześniej na sejmie warszawskim Mikołaj Radziwiłł Czarny, "cum Respublica sua bene ordinata", czyli "jako państwo dobrze urządzone". Jednym z elementów tego dobrego urządzenia państwa był przywilej wileński.

Prof. Andrzej Zakrzewski - dyrektor Instytutu Historii Prawa Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego, zajmuje się badaniami ustroju Litwy XVI-XVIII wieku, specjalizuje się w historii administracji.

K. G.

Ilustracja: pieczęć Wielkiego Księstwa Litewskiego, Wikimedia Commons, domena publiczna.



O ile nie jest to stwierdzone inaczej, wszystkie materiały na stronie są dostępne na licencji Creative Commons Uznanie autorstwa 3.0 Polska. Pewne prawa zastrzeżone na rzecz Muzeum Historii Polski.







POLECAMY TAKŻE: