Zamek królewski/rycerski w Pieskowej Skale
Dnem doliny w średniowieczu prowadził trakt handlowy i strategiczny łączący Kraków z Wrocławiem oraz Pomorze z Lwowem.
Ze źródeł pisanych wiadomo, że w 1 poł. XIII w. (1228) książę wrocławski Henryk Brodaty wybudował zamek w Skale koło Krakowa (do niedawna nektórzy uczeni uważali, że dotyczyć to mogło wzgórza w Pieskowej Skale, inni, że fortyfikacji w Grodzisku koło Skały). Pogląd zmienił się wraz z wynikami badań przeprowadzonych przez S. Kołodziejskiego w Sułoszowej ok. 800 m od zamku w Pieskowej Skale. Otóż rozpoznano tam gród opisywany jako zamek w Skale, który mógłby stanowić zalążek wybudowanego później nieco dalej zamku w Pieskowej Skale. O zamku w Skale mowa jeszcze w ostatniej dekadzie XIII w. w związku z przekazaniem go przez burgrabiego Henryka ze Wschowa królowi Czech Wacławowi II. Ciekawe, że wtedy jeszcze nie używano nazwy dwuczłonowej.
Z 1315 r. pochodzi pierwsza wzmianka o istnieniu umocnień w "Peskenstein" (Pieskowej Skale). Był to prawdopodobnie zamek drewniany, zaś nazwa pochodzi chyba od zdrobniałego imienia Pieś, Pieszko (od Piotra).
Murowany zamek powstał zapewne w XIV w. za czasów króla Kazimierza Wielkiego, o czym wspomina m.in. Jan Długosz w "Licer beneficiorum dioecesis Cracoviensis" i Rocznikach. Być może jednak, że zamek za czasów tego króla został tylko rozbudowany wraz z przedzamczem zamek powstający już za czasów panowania w Krakowie króla Wacława II. Niemniej początkowo pełnił funkcję królewskiej strażnicy przy drodze z Krakowa na Śląsk. W czasie gdy zamek podlegał królowi jego funkcje mieszkalne zredukowane były do minimum, a jako, że pełnił funkcję typowo obronną zapewne utrzymywana w nim była stała załoga. Gotycki zamek znajdował się w najbardziej niedostępnym miejscu - na północnej części skały zwanej "Dorotką". Wznosiła się tam wówczas wysoka wieża kwadratowa u podstawy, przechodząca w ośmioboczną u góry. Do niej przylegały zabudowania zamku gotyckiego, tzw. "zamku wyższego". "Zamek niższy" stanowiący część gospodarczą znajdował się w okolicy późniejszego dziedzińca renesansowego. Znajdowały się tam zabudowania gospodarcze i mury obronne otaczające podwórzec. Prawdopodobnie wykuto tam w skale również istniejącą obecnie studnię.
W 1377 zamek z nadania Ludwika Węgierskiego znalazł się w rękach zasłużonej rodziny Szafrańców herbu Starykoń, rody, którego korzenie wywodzą się z dawnego rodu Toporczyków. Dar ten miał stanowić zadośćuczynienie dla Piotra Szafrańca z Łuczyc za ranę odniesioną w starciu z węgierskimi dworzanami króla. Potwierdzenie prawa do zamku otrzymał również jego syn, także Piotr Szafraniec od króla Władysława Jagiełły w 1386 r. w nagrodę za wykazanie się męstwem w bitwie pod Grunwaldem. Szafrańce byli ludźmi nieprzeciętnymi i należeli do najznakomitszych przedstawicieli ówczesnego możnowładztwa. Niemniej Piotr II Szafraniec wierząc przekazom Długosza trudnił się na zamku alchemią, czarną magią. Z kolei Krzysztof Szafraniec trudnił się łupieniem kupców, wędrujących traktem u stóp zamku, za co ogłoszono go ostatecznie banitą w 1484 r. a potem ścięto z rozkazu Kazimierza Jagiellończyka. W XVI w. właściciele Pieskowej Skały utworzyli tu ośrodek innowierstwa.
Pod k. XV w. lub na pocz. XVI w. zamek został znacznie rozbudowano na planie nieregularnym. W narożniku południowo-zachodnim wybudowano dom mieszkalny, jednotraktowy i dwudzielny, a obok stanął budynek dochodzący do skały, na której wznosił się stary zamek. Wzniesiono też dwie cylindryczne baszty od wschodu. W jednej z nich mieścił się wjazd do zamku chroniony mostem zwodzonym nad fosą. Z tego okresu pozostały piwnice w skrzydle południowym, dwie wieże - okrągła i dolna część wieży bramnej.
W 1542 wybitny humanista i sekretarz króla Zygmunta Starego, Hieronim Szafraniec rozpoczął przebudowę zamku w renesansową rezydencję. Na samym początku przebudowy w l. 1542-44 pracowali tu prawdopodobnie Włoch Mikołaj Castiglione i Polak Gabriel Słoński. W 1578 brat stryjeczny Hieronima, Stanisław Szafraniec, wojewoda sandomierski, ukończył przebudowę zamku, podczas której połączył luźno stojące budynki zamkowe (powstały wówczas m.in. manierystyczne krużganki wokół trapezowego dziedzińca ozdobione groteskowymi maszkaronami i widokowa loggia pokryta sgraffitowymi dekoracjami). Stanisław był wybitnym humanistą, popierał reformacyjne "nowinki" religijne, w swych dobrach zakładał zbory kalwińskie.
W 1608 po śmierci ostatniego z rodu Szafrańców zamek przeszedł na własność Macieja Łubieńskiego, a w 1640 zamieszkał tu Michał Zebrzydowski, starosta lanckoroński. Około 1646 Michał Zebrzydowski (wnuk rokoszanina Mikołaja) zbudował podgrodzie zamku, budynki mieszkalne po pn. stronie dziedzińca (tzw. zamek nowy), piękną barokową kaplicę w północnym skrzydle w zamku "starym", powstały wówczas również dwa bastiony połączone murem kurtynowym z manierystyczną bramą wjazdową. Obwarowania zamku zamykające dziedziniec zewnętrzny zbudowane zostały zgodnie z wymogami nowoczesnej techniki wojskowej w systemie "nowowłoskim". Utworzenie bastionów spowodowało, że dotychczasowa droga dojazdowa biegnąca dotychczas wzdłuż północnej krawędzi skały została zlikwidowana a wytyczona nowa. Mimo zabezpieczenia zamku od południa jeszcze dwoma dodatkowymi murami w latach 1655-1657 dużych zniszczeń dokonali Szwedzi, którzy opanowali zamek.
W 1667 roku zamek przeszedł w ręce Jana Wielopolskiego, kanclerza koronnego i starosty krakowskiego, który w 1656 w Wiedniu uzyskał tytuł hrabiego na Pieskowej Skale od cesarza rzymskiego Ferdynanda III, do którego został wysłany z poselstwem przez króla Jana Kazimierza. Mimo tego, ówcześni właściciele Pieskowej Skały przebywali właściwie stale poza swoją siedzibą. W 1718 r. pożar trawi cały zamek, który został odbudowany przez Hieronima Wielkopolskiego (zm. 1779). W trakcie tej odbudowy zamurowane zostały renesansowe szczegóły architektoniczne zamku, niestety ucierpiała cała szesnastowieczna dekoracja wraz z całym wystrojem wnętrz. Krużganki obudowano tworząc oszklone galerie. Loggia renesansowa ostała całkowicie zamurowana. Wieżę gotycką na skale "Dorotki" oraz kwadratową przechodzącą w ośmioboczną wtopioną w mury zamkowe od zachodu (ob. nie istniejąca) zwieńczono malowniczymi hełmami baniastymi. Wnętrza przebudowano zgodnie z osiemnastowieczną modą. Wg przekazów z XIX w. oprócz wielkiej sali jadalnej, bawialni, biblioteki z cennymi rękopisami i książkami oraz innych pokoi powstały w skrzydle południowym również pokoje chińskie i tureckie. Wnętrza wyposażone były w meble, obrazy m.in. Wielopolskich, gobeliny i inne sprzęty w stylu Ludwika XVI. Hieronim Wielopolski jako zapalony stolarz miał w zamku również pracownię w której trudnił się wyrobem misternych mebli. W 1787 przez dwa dni gościł tu w drodze z Warszawy do Krakowa król Stanisław August Poniatowski.
W 1842 roku zamek kupili Mieroszewscy. Hrabia Jan Mieroszewski, polityk i kolekcjoner, zgromadził tu znaczną kolekcję obrazów, gemm, dzieł sztuki egipskiej i etruskiej, a także sporą bibliotekę, mimo iż sam przebywał głównie w Krakowie. Był to na tyle pokaźny i cenny zbiór, że zamek zaczęto wówczas określać mianem "Muzeum Polski". Jan Mieroszewski zlecił rozbiórkę stajni, wozowni, składów i spirzchów w południowej części dziedzińca zewnętrznego. Wówczas przestała istnieć również najstarsza część zamku posadowiona na skale "Dorotki". W 1850 r. i 1853 r. kolejne pożary zniszczyły bibliotekę zamkową i bogate wyposażenie wnętrz. Ten drugi pożar musiał być na tyle silny, że właśnie wtedy osunęła się skała "Dorotki". Aby zapobiec dalszemu niszczeniu zamku po pożarach Sobiesław Mieroszewski rozpoczął konieczne prace remontowe, przerwane wybuchem powstania styczniowego. W marcu 1863 r. artyleria rosyjska podczas walk z powstańczymi oddziałami gen. Mariana Langiewicza mocno uszkodziła zamek i spowodowała kolejny pożar. W latach 80-tych XIX w. Mieroszewski kontynuował odnowienie zamku, już z dodatkami neogotyckimi. Wówczas bastiony opatrzono dekoracyjnymi wieżyczkami z krenelażem, zamurowaną i otynkowaną loggię przykryto wysokim ostrosłupowym dachem dominującym nad całością budowli.
Cenniejsze sprzęty i dzieła sztuki wywiezione w 1902 przez Krzysztofa Mieroszewskiego do Krakowa. Pisarz Adolf Dygasiński zorganizował spółkę w 1903, która wykupiła zamek, odrestaurowała go i przeznaczyła na dom letniskowy, którą to funkcję pełnił do 1939 r. Na całe szczęście zamek nie ucierpiał w czasie II wojny światowej, po której przeszedł pod opiekę Ministerstwa Rolnictwa a w 1950 Ministerstwa Kultury i Sztuki
W l. 1948-65 pod kierunkiem prof. Alfreda Majewskiego podjęto badania architektoniczne, przeprowadzono gruntowną konserwację i przywrócono zamkowi jego dawny renesansowy wygląd z 1578 r. Wówczas odsłonięto renesansowe krużganki i loggię widokową, którą zwieńczono zrekonstruowaną attyką. Salom w skrzydle południowym przywrócono amfiladowy układ rekonstruując jednocześnie belkowane stropy modrzewiowe. Odkryto również ślady polichromii krużganków. Na miejscu rozebranych stajni i wozowni założono regularne geometryczne ogrody włoskie nawiązujące do szesnastowiecznej tradycji. W 1966 umieszczono w nim czasową, a od 1970 stałą ekspozycję. Obecnie muzeum - oddział Państwowych Zbiorów Sztuki na Wawelu , obejmujących wystawy: przemiany stylowe w sztuce europejskiej od średniowiecza do poł. XIX w. i malarstwa angielskiego.
Warto wspomnieć, że zamek ten posłużył niejednokrotnie jako miejsce akcji wielu znanych filmów. Jednym z najsłynniejszych dzieł polskiej kinematografii jakie tu zostały w znacznej mierze nakręcone był słynny "Janosik"
Obecny zamek posiada renesansowy ogólny wygląd i stanowi jeden z najpiękniejszych zabytków renesansowych w Polsce. Dzięki malowniczemu położeniu na wyniosłej platformie skalnej w Dolinie Prądnika oraz dużym walorom architektonicznym nazywany jest "perłą renesansu".
Wejście do zamku prowadzi drogą powstałą ok. 1646 roku w czasie budowy dwóch bastionów połączonych murem kurtynowym. Wcześniej droga do zamku biegła wzdłuż północnej krawędzi skały. Przez manierystyczną bramę w murze kurtynowym wchodzimy na pierwszy rozległy dziedziniec. Jest to tzw. "zamek nowy" lub dziedziniec zewnętrzny usytuowany na przedzamczu średniowiecznego zamku. Po lewej (południowej) stronie w murze znajduje się wejście do południowo-wschodniego bastionu, w którym obecnie funkcjonuje restauracja. Wewnątrz jest wejście na "dach" tego bastionu, skąd roztacza się przepiękny widok zarówno na Dolinę Prądnika jak i zamek. W dole w kierunku zamku pięknie widać również włoski ogród założony już w czasie renowacji zamku w l. 1948-65 w miejscu d. stajni i wozowni wyburzonych w poł. XIX w. przez Jana Mieroszewskiego
Północna zabudowa dziedzińca "zamek nowy" - oficyna powstała z inicjatywy Michała Zebrzydwskiego w poł XVII w. Wśród tej zabudowy wyróżnia się okrągła gotycka baszta.
Wejście do właściwego zamku prowadzi przez obecnie stały kamienny most, w miejscu d. mostu zwodzonego nad fosą. Warto jeszcze zwrócić uwagę na dwa charakterystyczne elementy architektoniczne zamku widzianego z dziedzińca. Pierwszy to przepiękna renesansowa loggia widokowa ze zrekonstruowaną attyką i dekoracją sgraffitową ścian. Drugi element obecnie dominujący obok wspomnianej loggi w bryle całego założenia zamkowego to wieża zegarowa kryta pięknym chełmem.
Kolebkowo sklepiona sień z bramą (pozostałość po gotyckiej baszcie) prowadzi na przepiękny renesansowy dziedziniec arkadowy. Jest on założony na planie zbliżonym do trapezu. Dwa główne ciągi arkad zdobione są płaskorzeźbionymi maszkaronami. Zabudowując w miarę regularny dziedziniec starano się równocześnie zniwelować różnice poziomów przez co południowa część ma aż 5 kondygnacji a pozostałe 3. Do dwu najniszych kondygnacji - jednej mieszkalnej i drugiej piwnicznej schodziło się w dół z poziomu dziedzińca. Dziedziniec ten powstał podobnie jak całe renesansowe założenie w l. 1542-78. Podczas prac renowacyjnych w krużgankach natrafiono na ślady polichromii.
Na uwagę na dziedzińcu zasługuje tu również pochodząca prawdopodobnie z XIV w. studnia kuta w skale, sięgająca poziomu Prądnika usytuowana w zachodniej części dziedzińca.
Północne skrzydło krużganków powstało jako zamknięcie dziedzińca, dlatego też postawiono tu ścianę parawanową przy skale "Dorotki", czyli w miejscu gdzie istniało najstarsze założenie średniowiecznego obronnego zamku górnego. Gotycki zamek był ulokowany w miejscu niemalże niedostępnym, bronionym naturalnymi przepaściami z trzech stron. Jedynie wschodnia część założenia wymagała sztucznych umocnień obronnych. Istniała tu wieża obronna a w miejscu obecnego dziedzińca krużgankowego rozlokowany był średniowieczny zamek dolny.
W północnej części zamku istniała barokowa kaplica zamkowa św. Michała założona na planie kwadratu, kryta kopułą o czasy zdobionej wewnątrz sztukaterią, zbudowana przez Michała Zebrzydowskiego w poł. XVII w. Krypta pod kaplicą zamkową podobno kryje cynowe sarkofagi Sieniawskich, pochodzące z kaplicy zamkowej w Brzeżanach.
W zamku mimo gruntownej przebudowy w renesansie zachowało się również kilka fragmentów pierwotnego, gotyckiego zamku. Są to m.in. studnia kuta w skale na dziedzińcu renesansowym; w trakcie północnym sklepiony kolebkowo tunel o długości ok. 40 m wykuty częściowo w skale dochodzący do okrągłej baszty, skąd wiodło wąską szczeliną ukryte przejście prowadzące poza obręb murów obronnych; resztki pierwotnej baszty i piec chlebowy w murach dzisiejszej baszty bramnej, gotyckie obramienie portalu oraz zachowane miejscami średniowieczne wątki murów.
Główne pomieszczenia reprezentacyjne znajdowały się w południowym skrzydle, gdzie obecnie mieszczą się zbiory Muzeum.
źródło: Jura.art.pl
zdjęcia: Poszukiwania.pl